Już obecnie świat dostrzega zagrożenie nowoczesnego postępu cywilizacyjnego i przewiduje jak ratować planetę i człowieka zarządzającego postępem i bezpieczeństwem. Dla ratowania potrzebne są bardzo duże środki finansowe i nowoczesne myślenie. Więcej
z dnia 18.05.2011 w sprawie zagrożenia praw działkowców gwarantowanych ustawą o rodzinnych ogrodach działkowych
Uchwalenie przez Sejm RP w dniu 05.07.2005 roku ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych było doniosłym aktem dla środowiska działkowców w Polsce.
Ustawa dostosowała regulacje prawne do zmian ustrojowych Państwa. Zachowując nabyte prawa działkowców, w zgodzie z bogatą tradycją społecznego ruchu działkowców, umocniła jednocześnie pozycję działkowców i ogrodów w sytuacjach wcześniej nieunormowanych, a dotyczących problemów planowania przestrzennego oraz ochrony przed likwidacją ogrodów i zaspokajania roszczeń.
Ustawa została entuzjastycznie przyjęta w środowisku przy wcześniejszym poparciu projektu ustawy masowymi wystąpieniami działkowców i organów statutowych PZD.
Radość środowiska działkowców i wiara w stabilne prawo została zmącona wystąpieniem
I Prezesa Sądu Najwyższego z zaskarżeniem ustawy o ROD do Trybunału Konstytucyjnego.
Obawy nasze budzą również wystąpienia Marszałka Sejmu do Trybunału Konstytucyjnego, które w sposób jednoznacznie sugerują iż art. 10, 17, 18 i 24 ustawy o ROD są niekonstytucyjne.
Głębsza analiza czterech wyżej wymienionych artykułów prowadzi do konkluzji, że jeżeli Trybunał Konstytucyjny uzna je za niezgodne z Konstytucją RP to pozostałe przepisy ustawy zostaną jedynie fasadą i osnową, która nie będzie miała istotnego znaczenia dla funkcjonowania rodzinnych ogrodów działkowych.
Przyjęcie błędnej tezy o tzw. „monopolu PZD” i twierdzenie, ze ustawa o rod uniemożliwia przekazywanie gruntów innym organizacjom o podobnym charakterze, nieuchronnie uderza w podstawy systemu rodzinnych ogrodów działkowych, będących swoistą kategorią ogrodów, nie kolidujących z możliwością istnienia innych rodzajów ogrodów działkowych i
Z art. 10 wynika prawo do ustanawiana użytkowania na rzecz działkowca przez PZD. Z tego również wynika prawo, które gwarantuje działkowcom własność nasadzeń i urządzeń tworzonych kosztem ich pracy i środków.
Pozostałe trzy wspomniane artykuły ustawy dzisiaj nie pozwalające na swobodną likwidacje niemal na każdy cel i w każdym czasie ogrodu, co było intencją ustawodawcy w zamiarze ochrony tych ogrodów przed mechanicznym wykreślaniem z planów rozwojowych gmin oraz likwidacją na cele niepubliczne, a także zaspakajaniem roszczeń w formie przekazywania gruntów zajmowanych przez ogrody.
Przedstawiona argumentacja w wystąpieniach Marszałka Sejmu RP zmierza jednoznacznie do osiągnięcia podstawowego celu tj. zmiany ustawy o rod, a która to zmiana nie powieli już zapisów ustawy obecnie obowiązującej.
Dzisiaj nie ma intencji obrony tego co zostało na przestrzeni lat stworzone, a wręcz przeciwnie prowadzone są szeroko zakrojone działania zmierzające od zmiany ustawy o rod.
Sytuacja niejasności, nieprecyzyjnych sformułowań oraz brak jasnej polityki w zakresie ogrodów budzi niepewność środowiska, powoduje różnorakie interpretacje i prowadzi do działań destrukcyjnych i „nowatorskich” przez niektórych byłych członków PZD, dla których ramy prawne określone ustawą i statutem PZD były niewygodne. Dzisiaj wydaje im się, że zmieniona ustawa pozwoli im na wszytko to co dotychczas było zakazane.
Napływające sygnały od działowców świadczą o ich zatroskaniu o przyszłość tego pożytecznego przecież społecznego ruchu, o ich prawa i rozwój rodzinnych ogrodów.
Dzisiaj niektóre media i określone środowiska polityczne i gospodarcze wszelkimi środkami i metodami dążą do dewaluacji roli PZD i jego 30 – letnich ogromnych osiągnięć w rozwoju ogrodnictwa działkowego. Dość powszechne są próby wypaczania wizerunku tej pozarządowej organizacji w odbiorze społecznym co nie sprzyja stabilizacji a nawet tworzy nieuzasadnione oskarżenia. Sytuacja zawirowania wokół ustawy o rod wykorzystywana jest przez niektórych posłów do podsycania i tak już napiętej sytuacji.
Jako statutowy organ PZD reprezentujący 50 000 rodzin działkowców okręgu szczecińskiego, apelujmy do parlamentarzystów, Rządu RP i jego organów mających związek z funkcjonowaniem ogrodów, sądownictwa oraz Trybunału Konstytucyjnego o rozważne podejmowanie decyzji w oparciu o rzetelną ocenę dorobku tego społecznego ruchu, dzisiaj już mocno zakorzenionego w naszym Kraju. Każde radykalne zmiany i rozbijanie organizacyjne prowadzi do negatywnych skutków. Łatwo jest zaprzepaścić ponadwiekowy dorobek tej dziedziny życia społecznego.
Ustawa ma służyć działkowcom i ogrodom. I ich głos powinien być dostrzegany i brany pod uwagę.
Apel kierujemy do Marszałka Sejmu, Klubów Sejmowych, wybranych Komisji Sejmowych, Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, Ministra Infrastruktury oraz Krajowej Rady PZD.
(podpisy 31 uczestników)
Okręgowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie.
Dzisiaj 9
Wczoraj 146
W tygodniu 916
W miesiącu 3336
Wszystkich 569649