Już obecnie świat dostrzega zagrożenie nowoczesnego postępu cywilizacyjnego i przewiduje jak ratować planetę i człowieka zarządzającego postępem i bezpieczeństwem. Dla ratowania potrzebne są bardzo duże środki finansowe i nowoczesne myślenie. Więcej
Zaskarżenie ustawy o rod do Trybunału Konstytucyjnego rodzi niebezpieczeństwo krzywdy dla wielu rodzin działkowców.
Gdyby nawet rozstrzygniecie Trybunału Konstytucyjnego dotyczyło tylko zakwestionowanych kilku artykułów przez Marszałka Sejmu, tj. Art. 10, 17, 18, 24 to i tak sytuacja będzie bardzo krzywdząca dla rodzin działkowców.
Likwidacja ogrodu w każdym czasie i na każdy cel stworzy bowiem szerokie możliwości dla decydentów, przy braku wyartykułowanych zapisów co w zamian.
Artykuł 24 ustawy o rod gwarantuje dziś zachowanie działki w formie naturalnej, a rekompensowanie zgłaszanych roszczeń w postaci finansowej lub terenu zamiennego dla osób zgłaszających roszczenia. Z artykułu tego wynika ochrona rodziny. To nie ona ma ponosić koszty wynikające z roszczeń.
Co by było gdyby? Tego nikt nie uzmysławia sobie jasno.
Nawet Pan Poseł Dera, gdyby przyszło mu płacić odszkodowania dla osób zgłaszających roszczenia, nie byłby w stanie udźwignąć takiego ciężaru.
Dziś o polityce prorodzinnej mówi się wszędzie, w sejmie, w samorządach, w kościele i gdzie tylko można ten temat podczepić. Mało kto podnosi ten temat w aspekcie, że właśnie polityka rodzinna to danie działki młodemu małżeństwu, które ma trudności mieszkaniowe, trudności z przedszkolem, ograniczoną możliwość wypoczynku z małymi dziećmi na których ich często nie stać.
Tak więc aspekt działki jest niezmiernie istotny i on powinien być również podnoszony przy każdej decyzji gdy rozpatruje się sprawy dalszego losu rodzinnych ogrodów działkowych.
Dziś w ogrodzie, od kwietnia do października pojawia się non stop młodzież w różnym wieku. Organizuje się dla niej wypoczynek nie mówiąc już o walorach zdrowotnych przebywania na świeżym powietrzu.
Trzeba przekonywać organizacje kobiece, młodzieżowe, oświatowe itp. uzmysławiając im dobre wzory rodzinnego ogrodnictwa działkowego prowadzonego przez PZD.
Jest to inwestycja w człowieka, w rodzinę a to daje zwielokrotnione korzyści widoczne dopiero w przyszłości.
Angażujmy polityków, organizujmy spotkania, przekonujmy młodzież do walorów pochodzących z działki w każdym wymiarze.
Dlaczego dzieci wiejskie są zdrowsze? Dlatego że przebywają bez ograniczeń na świeżym powietrzu. I to jest potrzebne dzieciom i całym rodzinom działkowców.
Okręgowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie.
Dzisiaj 70
Wczoraj 146
W tygodniu 977
W miesiącu 3397
Wszystkich 569710