Szczegóły

Utworzono: czwartek, 18, wrzesień 2014

autor tekstu

My, działkowcy Rodzinnego Ogrodu Działkowego "Granica" zebrani na ustawowym zebraniu wszystkich działkowców naszego ogrodu składamy protest przeciw nowym manipulacjom dotyczącym działkowców. Tym razem winne są altanki, a raczej małe domki na działkach gdzie możemy się przebrać, zostawić narzędzia ogrodnicze i inne rzeczy. Sprawa obudziła panią Rzecznik Praw Obywatelskich.

Bardzo przykro dowiedzieć się, że Sejm, Senat, Prezydent; wszyscy Ci, którzy pracowali przy nowej ustawie nie dorośli do pięt p. rzecznik i nie mieli pojęcia co podpisywali. A co jeszcze nas czeka?

Dopiero co z ulgą odetchnęliśmy po uchwaleniu nowej Ustawy o R.O.D., tymczasem już dziś okazuje się, że walka nie skończona, że jednym nieprzemyślanym rozporządzeniem próbuje się pozbawić nas ważnego elementu naszego dorobku, budowanych najczęściej wysiłkiem własnych rąk ogrodowych altan.

Od dziesiątków lat altany były i pozostają nierozerwalnym elementem ogrodu działkowego, miejscem, w którym działkowcy nie tylko wypoczywają ale także przechowują najpotrzebniejsze narzędzia i środki służące uprawie działki.

Sposób w jaki próbuje się obecnie pozbawić działkowców ich dorobku i tak potrzebnej infrastruktury zakrawa na zabawę etymologią. Kto jednak ma mieć z tej zabawy uciechę? Na pewno nie Ci, "w trosce" o których powstał ten oderwany od życia projekt.

Decyzja Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 stycznia 2014 roku nie służy żadnemu publicznemu interesowi, szkodzi za to tysiącom ludzi, którzy w jednej chwili mogą stracić dorobek zawdzięczany często własnej ciężkiej pracy.

Dlatego żądamy zaprzestania wprowadzania w życie tego szkodliwego pomysłu i popieramy akcję Krajowej Rady Polskiego Związku Działkowców "STOP ROZBIÓRKOM ALTAN!" i przyłączamy się do akcji zbierania podpisów popierających inicjatywę "Razem obroniliśmy ogrody, razem obronimy altany!"

Działkowcy R.O.D. "Granica" Świnoujście