Polecamy:

Wieści z Okręgu

Posiedzenie Okręgowej Rady PZD w Szczecinie

Okręgowa Rada PZD w Szczecinie odbyła swoje kolejne XII posiedzenie w dniu 11 marca 2024 roku, przy. 74,1 % frekwencji.

Więcej…

Posiedzenie Okręgowej Rady

11 grudnia 2023 r. obradowała Okręgowa Rada PZD w Szczecinie. Program XVI  posiedzenia Okręgowej Rady był urozmaicony a dotyczył wielu dziedzin życia związkowego w skali ogólnokrajowej i okręgowej.

Więcej…

Posiedzenie Okręgowej Rady

23 marca br. obradowała Okręgowa Rada PZD w Szczecinie na kolejnym XIV posiedzeniu, które odbyło się przy 76% frekwencji członków Okręgowej Rady z udziałem Przewodniczącego Okręgowej Komisji Rewizyjnej Pana Eugeniusza Rabuskiego.

Obradom przewodniczył Prezes Okręgu, który powitał uczestników. Po przyjęciu porządku obrad oraz wyborze komisji uchwał i wniosków przystąpiono do realizacji porządku dziennego.

Więcej…

13 czerwca br. obradowała Okręgowa Rada na XII posiedzeniu

Po przywitaniu członków Okręgowej Rady i przewodniczącego Okręgowej Komisji Rewizyjnej oraz po zatwierdzeniu porządku obrad i wyborze Komisji Uchwał i Wniosków prezes Okręgu omówił najważniejsze problemy, którymi żyje dzisiaj Związek w tym nasz Okręg szczeciński.

Więcej…

Posiedzenie Okręgowej Rady w ROD Przyjaźń w Szczecinie w dniu 08.11.2021 r.

ROD Przyjaźń, położony na wyjątkowo urozmaiconym terenie, sięgający swoim początkiem roku 1901, zadbany i prowadzony w sposób należyty przez zarząd ROD, kierowany przez panią Kazimierę Wadowską – posiada 1050 działek. Wszystkie są zagospodarowane, a dom działkowca swoją estetyką i urządzeniem przyciąga uwagę każdego, kto się tutaj pojawi.

Więcej…

Prasa Działkowa

 

ZIELEŃ – 21 WIEKU KIERUNEK ŚWIATOWY

Już obecnie świat dostrzega zagrożenie nowoczesnego postępu cywilizacyjnego i przewiduje jak ratować planetę i człowieka zarządzającego postępem i bezpieczeństwem. Dla ratowania potrzebne są bardzo duże środki finansowe i nowoczesne myślenie. Więcej

 

Ogrodnictwo działkowe zmieniło się na przestrzeni ponad 120 ostatnich lat. Ale główna idea pozostaje niezmienna - oprócz funkcji wypoczynkowej działki, nadal najważniejszą jest prowadzenie upraw ogrodniczych. Tymczasem różnie z tym bywa. W Szczecinie są takie ogródki działkowe, gdzie króluje wszechobecna trawa, jest szpaler iglaków przy furtce, który odgradza od oczu innych. Altanka, hamak i grill, parę kwiatków i na tym koniec. A można by połączyć wypoczynek na łonie natury z uprawą dawno zapomnianych roślin i ziół, stworzyć ogród pełen barw, który przyniesie nam i naszym bliskim tak potrzebny dziś relaks i wyciszenie.

Takie ciekawe możliwości wskazuje przyjęty w ostatnich dniach przez Krajową Radę Polskiego Związku Działkowców „Otwarty program nowoczesnego zagospodarowania i użytkowania dziatek na miarę potrzeb współczesnych rodzin". Założeniem wspomnianego programu jest powracanie do prowadzenia upraw ogrodniczych na własne potrzeby, popularyzowanie łatwych w uprawie gatunków roślin, korzystanie z nowych trendów w uprawie (podwyższone grządki, hodowla roślin miododajnych, ogrody wertykalne, łączenie upraw warzyw, kwiatów i ziół), a także zachowanie bioróżnorodności i promocja ekologii - w tym ochrona owadów zapylających, które spełniają w ogrodzie bardzo pożyteczną rolę.

-Wszystkie te aspekty zawierają się w hortiterapii - mówi Józef Romanowski, I wiceprezes Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie. - Ta dziedzina nauki i równocześnie rodzaj terapii rozwija się w ostatnich latach bardzo dynamicznie. Hortiterapia, inaczej ogrodo-lecznictwo, wykorzystuje zajęcia w ogrodzie i przebywanie wśród roślin dla poprawy zdrowia psychicznego i fizycznego człowieka. Hortiterapia ma zbawienny wpływ w przypadku rekonwalescencji po udarach, wypadkach, paraliżach. Udowodniono, że przebywanie wśród roślin uspokaja, wycisza, korzystnie wpływa na nasze samopoczucie i - co ciekawe - po-maga także w budowaniu relacji międzyludzkich.

Dobroczynne działanie ogrodów znane było już w starożytności, np. w Egipcie członkom rodziny faraona z problemami psychicznymi zalecano spacery po ogrodach przypałacowych. Pod koniec XVIII w. zaczęto bardziej szczegółowo badać wpływ roślin na samopoczucie człowieka. Dziś hortiterapia wykorzystuje także wiedzę na temat tego, jak człowiek reaguje na określony kolor. Przykład? Pomarańczowe kwiaty (aksamitka, nagietek lekarski, maczek kalifornijski i inne) nadają zielonemu zakątkowi płomiennego ciepła. Są pełne pozytywnej energii, to barwa, która polepsza nasz nastrój. Z kolei niebieskiej barwie przypisuje się orzeźwienie i relaksację, warto więc np. w tym w miejscu w ogrodzie, w którym najczęściej odpoczywamy, zrobić sobie „niebo na rabacie" - z uroczych niezapominajek, szafirków, szałwii, wielosiłu błękitnego, czy kwiatów lnu trwałego ze słonecznym „żółtym oczkiem".

Ale nie tylko kolor w ogrodzie ma dobroczynne działanie. Także praca przy roślinach, związana z utrzymaniem ogrodu, ich pielęgnowanie i dotykanie, relaksuje i uspokaja.

-Zalety hortiterapii są ogromne. To: wzmocnienie poczucia własnej wartości, przeciwdziałanie depresji, odczuwanie osobistej satysfakcji, uczenie samodzielności i dokładności, poprawa koncentracji - wymienia J. Romanowski. Hortiterapia zwiększa także naszą pewność siebie, ułatwia nawiązywanie kontaktów z innymi, sprzyja dobrym relacjom społecznym i uczy pracy zespołowej.

Wiceprezes Romanowski dodaje, że nie ma lepszych warunków do prowadzenia aktywnej formy hortiterapii jak właśnie tereny Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Wykorzystując zdobytą wiedzę, możemy stworzyć u siebie w ogródku minihortiterapię. Kolor, kształt, zapach, dotyk mają leczniczą moc dla naszych zmysłów. Ale warto nie poprzestawać tylko na kwietnych rabatach.

- Zachęcam działkowców do tego, by wzbogacali swój ogród o gatunki pierwotne, rodzime, jak rokitnik, świdośliwa, morwa, które przez lata były zapomniane - mówi Justyna Sielicka, instruktor ogrodniczy w Okręgu PZD w Szczecinie. Pani Justyna zauważa, że w roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości prawdziwym hitem była fasolka z orzełkiem - odmiana białej karłowej fasoli, która przez naturę została ozdobiona niezwykłym ogrodniczy w Okręgu PZD w Szczecinie. Pani Justyna zauważa, że w roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości prawdziwym hitem była fasolka z orzełkiem - odmiana białej karłowej fasoli, która przez naturę została ozdobiona niezwykłym rytem przypominającym polskie godło. Ma ona bardzo ciekawą historię. W okresie zaborów jej uprawa była zakazana. Z tego powodu sadzono ją w tajemnicy, pośród ziemniaków. I tak ta patriotyczna odmiana fasoli przetrwała do czasów niepodległości. Warto do niej powrócić, nie tylko ze względu na tradycję, ale też dlatego, że jest ona bardzo plenna, odporna na choroby i łatwa w uprawie.

Mirosław Kowalewski, prezes zarządu ROD „Korab" w Szczecinie podkreśla, że do łask wracają także zioła - mięta, melisa, tymianek, szałwia.

- Obserwuję, jak zmienia się podejście działkowców. Mniszek, czyli popularny mlecz, nie jest już traktowany jak bezużyteczny chwast, podobnie pokrzywa, z której można zaparzyć zdrową herbatę. Działkowcy są otwarci na nowinki ogrodnicze, a ja staram się przekonywać do uprawy użytecznych roślin i ziół -podkreśla M. Kowalewski i z dumą dodaje, że w ROD „Korab" działek ograniczających się do trawnika, hamaka i grilla jest znikoma ilość, a w 90 proc. ogrodów uprawiane są warzywa i owoce.

Działkowców zachęcamy do zapoznania się z listą polecanych do uprawy gatunków i odmian roślin ogrodniczych. Pełny wykaz zawiera załącznik do wspomnianego Programu, dostępny na stronie internetowej pzd.pl.

O nas

Okręgowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie.

 

Licznik wejść

Dzisiaj 66

Wczoraj 182

W tygodniu 886

W miesiącu 5127

Wszystkich 496158

Kubik-Rubik Joomla! Extensions