Już obecnie świat dostrzega zagrożenie nowoczesnego postępu cywilizacyjnego i przewiduje jak ratować planetę i człowieka zarządzającego postępem i bezpieczeństwem. Dla ratowania potrzebne są bardzo duże środki finansowe i nowoczesne myślenie. Więcej
w Szczecinie z dnia 22 sierpnia 2012 roku w sprawie negatywnego oddziaływania publicznych mediów na wizerunek działaczy, ogrodów i PZD
Ogólne zamieszanie wokół ogrodów działkowych, wywołane zaskarżeniem ustawy o ROD do Trybunału Konstytucyjnego, dało asumpt dla mediów, zwłaszcza dla niektórych organów prasowych o zasięgu lokalnym oraz ogólnokrajowym do przedstawiania wizerunku ROD i PZD w niewłaściwym zwierciadle. Nasiliła się kampania urabiająca opinię publiczną o PZD, jako „państwo w państwie”, o hamowaniu rozwoju miast, siedzibie zła w ROD i niskich walorów estetycznych, co ma uzasadnić rugowanie ogrodów poza granice miast.
w Szczecinie z dnia 22 sierpnia 2012 roku w sprawie przyszłości naszych rodzinnych ogrodów działkowych
Rodzinne Ogrody Działkowe jako kontynuator wszystkich swoich poprzedników zrzeszonych w pracownicze ogrody działkowe, czy jeszcze wcześniej luźno funkcjonujące ogrody zorganizowane w towarzystwa ogrodów działkowych, na przestrzeni minionych lat dobrze zasłużyły się społeczeństwu i naszym rodzinom skupionym w strukturach ogrodowych w ramach organizacji pozarządowej.
Powojenny okres funkcjonowania ogrodów w województwie szczecińskim wymagał nie lada trudu i wysiłku, by ogrodom przywrócić warunki do wykonywania ich społecznej roli.
w Szczecinie z dnia 22 sierpnia 2012 roku kierowany do działkowców i ogrodowych struktur samorządowych
Okres poprzedzający wydanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, od momentu zaskarżenia ustawy o ROD przez I Prezesa Sądu Najwyższego był okresem mobilizacji środowiska działkowców do obrony dobrze służącego działkowcom prawa. W okresie tym z szczecińskiego okręgu wysłaliśmy setki listów do najwyższych władz i organów państwowych oraz wypowiedziały się walne zebrania w obronie ustawy.
Udział poszczególnych ogrodów nie był jednakowy. W wielu ogrodach panowało przeświadczenie, iż ogrodom nic nie może zagrozić, bowiem stanowimy wielką siłę. Ta siła przekładała się na protesty, stanowiska, listy itp. Ale to wszystko było za mało. Zwróciliśmy się do wszystkich posłów naszego okręgu w sprawie oceny współpracy z organizacjami i społeczeństwem. Od samorządów otrzymaliśmy odpowiedzi pozytywne. Zadanie w obronie ustawy wykonaliśmy na miarę możliwości, ale efekt w postaci wyroku Trybunału Konstytucyjnego był dla nas wszystkich ogromnym ciosem. Wypowiedź sędziego sprawozdawcy dotycząca przyszłości naszej organizacji stawia pod znakiem zapytania dalsze istnienie PZD, jako jednolitej organizacji pozarządowej z określoną strukturą.
w Szczecinie z dnia 22 sierpnia 2012 roku w sprawie podjęcia działań zmierzających do przygotowania obywatelskiego projektu ustawy o ogrodach działkowych i mobilizacji sił społeczno – politycznych do jego przyjęcia przez Sejm RP
W sytuacji, gdy ustawa o ROD poddana kontroli Trybunału Konstytucyjnego, została w sposób bezpardonowy wytrzebiona z zapisów stanowiących kościec konstrukcji całego ustroju funkcjonowania ROD, najważniejszym dzisiaj celem jest, aby w terminie zakreślonym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego Sejm przyjął ustawę spełniającą normy prawa a zarazem zachował te dobra, które mają służyć ludziom.
Po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego wszystkie siły polityczne zaoferowały opracowanie projektu nowej ustawy. Praktyka jednak dowodzi, że nadmiar szczęścia też może być niepożądany, gdyż może dojść do swego rodzaju klinczu i z braku możliwości osiągnięcia kompromisu i konsensusu, sytuacja może znaleźć się w punkcie wyjściowym.
Zaskarżenie ustawy o ROD do Trybunału Konstytucyjnego przez I Prezesa Sądu Najwyższego było dla działkowców ogromnym zaskoczeniem. Nie było ono spowodowane niewłaściwym jej funkcjonowaniem w praktyce. Sąd Najwyższy nie wypowiadał się dotychczas w kwestii ustawy o ROD.
Ustawa o ROD była i jest dobrym dokumentem prawnym. Zawierała ona w sobie najlepsze zdobycze ruchu działkowego i dobre zapisy poprzednio obowiązujących aktów prawnych, dotyczących funkcjonowania ogrodów działkowych. Została zaakceptowana, dobrze oceniana przez środowisko działkowców i dobrze jemu służyła.
Jesteśmy obywatelami gmin, miast – jesteśmy tacy sami jak każdy mieszkaniec. Na przestrzeni lat rodzinne ogrody działkowe doznawały zawsze od samorządów przychylności i właściwej atmosfery, sprzyjającej rozwojowi ogrodów. Ogrody działkowe w każdej gminie służą nie tylko działkowcom, ale są jednym z elementów całego społecznego systemu, który ma zapewnić poprawę walorów zdrowotnych, rekreacyjnych, wychowawczych i integracyjnych.
Celem naszego działania była zawsze dobra współpraca z samorządami gmin. Mamy tego doskonałe przykłady organizowania wspólnych imprez o charakterze masowym a także podejmowane ze strony gmin inicjatywy do racjonalnego wykorzystania ogrodów, jako bazy parkowej dla społeczeństwa. Te obopólne korzyści pozwalają żywić nadzieję, że również w przyszłości ta atmosfera będzie sprzyjała ogrodom dla realizacji idei i tych zadań, dla których zostały one powołane.
Społeczność gmin uszczuplając swoje dochody przekazuje swoje tereny pod ogrody działkowe, czy przez zwolnienia podatkowe, ale w zamian za to otrzymuje dobre zagospodarowanie i racjonalne wykorzystanie ogrodów, jako tereny zielone utrzymywane kosztem działkowców.
z dnia 22 sierpnia 2012 roku do Parlamentu Polskiego o zapewnienie trwałego miejsca i warunków rozwoju ogrodom działkowym w Polsce
Sytuacja wytworzona po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o ROD jest wielce niepokojąca, co do losu ogrodów działkowych dzisiaj funkcjonujących.
Obawy środowiska działkowców koncentrują się głównie na trosce o los ogrodów dzisiaj ochranianych ustawą o ROD oraz o prawa przyznane ogrodom i działkowcom w ramach funkcjonujących struktur PZD. Troska również obejmuje przyszłe obciążenia działkowców, sygnalizowane w ustnym uzasadnieniu do wyroku Trybunału Konstytucyjnego a także jego skutki, jaki wywołuje stwierdzenie niezgodności z Konstytucją aż 24 artykułów ustawy o ROD, co przekłada się w praktyce na ogromne ograniczenia prawne przyszłej ustawy, która ma regulować kompleksowo ogrodnictwo działkowe, a nie tylko kategorię rodzinnych ogrodów działkowych.
Okręgowej Konferencji Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie z dnia 22 sierpnia 2012 roku dla Krajowej Rady i Prezesa Związku Pana Eugeniusza Kondrackiego
Konferencja przedzjazdowa wyraża głębokie przekonanie, że wieloletnie zmagania całego Związku, a zwłaszcza Krajowej Rady PZD, kierowanej przez wieloletniego Prezesa Związku Pana Eugeniusza Kondrackiego nie daje powodów do negatywnej oceny prowadzonej walki o prawa działkowców, o ogrody i ich istnienie, o rozwój oraz ich przyszłość, która obecnie w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego postawiona została pod znakiem zapytania.
Żywimy głęboki żal do Trybunału Konstytucyjnego, za tak bezwzględne rozprawienie się z Polskim Związkiem Działkowców. W istocie jest to jeden z elementów, oprócz otwarcia drogi do gruntów pod ogrodami, który może sparaliżować dotychczasowy dorobek.
Dziękujemy Prezesowi Związku za charyzmę, upór i odwagę, jaką w tej walce wykazuje. Za mądre kierowanie Związkiem i właściwą wieloletnią politykę.
Wyrażamy poparcie i udzielamy zaufania do dalszej walki, w którą muszą wpisać się wszyscy w imię zachowania ogrodów dla przyszłości w obliczu największego zagrożenia w historii polskiego ruchu działkowców.
Dziękując, apelujemy o takie nakreślenie drogi, która pozwoli zachować z tego najwięcej, co dotychczas posiadamy, ale też zapisać dobre prawo, zgodne z Konstytucją służące rodzinom polskich działkowców i całemu społeczeństwu.
W dniu obchodów Okręgowych Dni Działkowca – 2012 przekazujemy dla wszystkich działkowców i ich rodzin serdeczne życzenia oraz gratulacje osiągniętych sukcesów w każdym ogrodzie szczecińskiego okręgu Polskiego Związku Działkowców.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie może przytłumić radości z tego co robimy dla siebie i społeczeństwa.
Dziękujemy wszystkim samorządom gmin, które oddając nieodpłatnie ziemię pod ogrody uszczuplają swoje dochody ale w zamian za to otrzymują zielone tereny, utrzymywane kosztem działkowców.
Sami utrzymujemy te nasze ogrody. Dbajmy o nie i o ich rozwój. Cieszmy się z tego, że ogrody istnieją. Walczmy o to aby nadal być razem i skutecznie występować w obronie naszych ogrodów aby je przekazać je następnym pokoleniom.
Okręgowy Zarząd PZD w Szczecinie
Przy alejce Spacerowej na terenie szczecińskich ogródków działkowych „Krzekowo" konferencję prasową zorganizowali w piątek działacze SLD.
- Spotykamy się na jednym z największych ogrodów działkowych w Szczecinie - mówił radny Dawid Krystek.
Bujna zieleń, jabłonie uginające się pod ciężarem owoców i ciepłe poranne słońce - w takiej scenerii politycy Sojuszu spotkali się z dziennikarzami. I ogłosili, że będą bronić status quo na działkach.
-SLD, z udziałem Polskiego Związku Działkowców, będzie pracować nad obywatelskim projektem ustawy o ogrodach - zapowiedział Dawid Krystek
Cel główny: zabezpieczyć interesy działkowców. W zamyśle lewicy, jeśli jakiś ogród miałby zostać zlikwidowany, to dotychczasowym użytkownikom przysługiwałoby odszkodowanie i działka w innym miejscu. Poza tym Sojusz chce, by działkowcy nadal płacili jedynie składki i byli zwolnieni z podatków.
- Ludzie korzystający z działek to osoby o najniższych dochodach Działki umożliwiają im załatanie domowych budżetów poprzez uprawę pietruszki czy marchewki - dodała Julia Holak z SLD.
Politycy, uzbrojeni w ulotki, ruszyli alejkami liczącego ponad 1100 działek ogrodu. - Rozpoczynamy rozmowy z działkowcami - mówił dziennikarzom Krystek
A jego partyjni koledzy już wyłapywali wzrokiem pierwszych zainteresowanych.
- Czy można wręczyć państwu ulotkę? - zagaił Grzegorz Szczerski. I podał przez płot bijącą czerwienią kartkę.
- Chcemy bronić ogródków - zaczepiła kolejnego działkowca Julia Holak
- Dziękuję, że ktoś za nami stoi -odpowiedział wychodzący ze swojej altanki Mieczysław Karpiński.
SLD zamierza odwiedzić wszystkie szczecińskie ogrody. Politycy będą chodzić tam popołudniami. W mieście jest 87 ogrodów działkowych. Zajmują one powierzchnię ponad 1100 hektarów. Jak się okazuje, nadal są osoby zainteresowane posiadaniem swojej działki, np. Dawid Krystek. - Tak, chciałbym nabyć działkę, ale nie jest to proste - przyznał radny.
Najpierw ktoś inny musi chcieć pozbyć się swojej. W ubiegłym roku na ternie ogrodu „Krzekowo" 30 działek zmieniło swoich właścicieli. Tzw. odstępne wynosi od 3 do 25 tys. zł.
Prezydium Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie zaprasza Działkowców i ich rodziny na „Okręgowe Dni Działkowca - 2012”, które odbędą się w dniu 1 września 2012 roku w ROD im. „Powstańców Wlkp.” Szczecin - ul. Janka Muzykanta. Początek uroczystości - godzina 12.oo.
Program Uroczystości:
12.oo - Otwarcie Okręgowych Dni Działkowca – 2012. Hymn Działkowców „Zielona Rzeczpospolita”
12.1o – Powitanie Gości przez Prezesa ROD im. „PowstańcówWlkp.” – Pana Andrzeja Kołodziejczyka
12.15 – Powitanie Gości przez Prezesa Okręgowego Zarządu PZD w Szczecinie – Pana Tadeusza Jarzębaka. Wręczenie odznaczeń i wyróżnień Związkowych
12.3o - Ogłoszenie wyników Okręgowych Konkursów:
W naszym społeczeństwie ciągle pokutuje błędne przeświadczenie, że polscy działkowcy to tylko i wyłącznie ludzie starsi, którzy nie wiedzą, co ze sobą zrobić w wolnych chwilach, więc przychodzą na działkę dla „zabicia czasu”. Wiele osób kieruje się niestety takim stereotypem, nie dopuszczając do siebie myśli, że mogłoby być inaczej. W rzeczywistości okazuje się, że twierdzą tak wyłącznie ci, którzy nigdy nie byli w ogrodzie działkowym. Żeby się o tym przekonać, wystarczy wejść za bramę ogrodu i spacerując ścieżkami, rozejrzeć się wokół siebie. Nie sposób nie zauważyć, że użytkownikami działek są nie tylko emeryci i renciści, ale także ludzie młodzi, bardzo często młode małżeństwa z dziećmi. Można powiedzieć, że we współczesnym świecie zapanowała swego rodzaju moda na działki, szczególnie w gronie ludzi poniżej 35 roku życia.
Tradycyjnie we wrześniu każdego roku obchodzimy Dni Działkowca – święto działkowych plonów, radości i nadziei na jeszcze lepszą przyszłość. Dni Działkowca to także święto Polskiego Związku Działkowców, święto ogrodów i każdej działkowej rodziny. Tradycja obchodów działkowego święta we wrześniu każdego roku sięga początków ruchu ogrodnictwa działkowego w naszym kraju. Przez blisko 120 lat istnienia tego ruchu działkowcy dziękowali za plony, cieszyli się z posiadania działki, z możliwości, jakie przed polskimi rodzinami stwarzały ogrody działkowe. Przez lata dynamicznego rozwoju ogrodów działkowych były to święta przepełnione radością i nadzieją. Przez lata walki o istnienie ogrodów działkowych Dni Działkowca były również manifestacją jedności i determinacji w walce o utrwalone tradycją prawa, o rozwój ogrodów i wyrazem utożsamiania się ze swoją organizacją – Polskim Związkiem Działkowców.
Szanowni Państwo!
11 lipca 2012r. Trybunał Konstytucyjny RP wydał wyrok w sprawie ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych,aktu regulującego funkcjonowanie ogrodów działowych w Polsce. Orzeczenie Trybunału, które co istotne, nie zostało podjęte jednomyślnie, skutkuje wykreśleniem z ustawy praktycznie wszystkich zapisów dotyczących Polskiego Związku Działkowców. Skutki orzeczenia, tj. uchylenie 24 zakwestionowanych przepisów, wejdą w życie najpóźniej za 18 miesięcy. Jak wynikało z uzasadnienia ustnego wyroku, na pisemne jeszcze czekamy, wygasną wówczas wszystkie prawa PZD do terenów ogrodów, zaś PZD straci podstawy prawne istnienia. Wyrok Trybunału oznacza więc rewolucję w sytuacji prawnej polskich działkowców. Utracą wszystkie nabyte dotychczas prawa do działek, a ich ogólnopolska organizacja zostanie rozwiązana.
W Dzienniku Ustaw Rzeczpospolitej Polskiej z dnia 20.07.2012 r. poz. 837 ogłoszono wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca br. ws. ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.
Rozmowa z Eugeniuszem Antonim Kondrackim, prezesem Polskiego Związku Działkowców.
Korzyści ekonomiczne, wypoczynek czy sposób na życie? Czym są rodzinne ogrody działkowe dla ich posiadaczy?
– W Polsce, gdzie mamy około miliona działek, ogrody działkowe spełniają wszystkie te funkcje. Działka to nie tylko miejsce wypoczynku. Zdecydowana większość działkowców łączy to z korzyściami ekonomicznymi, uprawiając warzywa, drzewa owocowe, a także kwiaty…
Miesięcznik "Eurogospodarka" jest opiniotwórczym czasopismem poruszającym tematykę ekologii, odnawialnych źródeł energii i nowoczesnych technologii. Jego redaktor naczelny Grzegorz Smoktunowicz rozmawia z Eugeniuszem Kondrackim, prezesem Polskiego Związku Działkowców.
• Spodziewali się państwo podważenia konstytucyjności kilku przepisów Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych, tymczasem Trybunał Konstytucyjny zakwestionował ich znacznie więcej...
- Rzeczywiście spodziewaliśmy się podważenia konstytucyjności Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych, ale podważenie aż 24 z 50 artykułów ustawy było dla nas zaskoczeniem, bo nie widzimy uzasadnienia dla takiego orzeczenia. Właściwie wszędzie tam, gdzie jest wymieniony Polski Związek Działkowców (PZD), artykuł został uchylony. Próbuje się wmówić opinii społecznej, że związek sobie, a działkowcy sobie, co jest oczywiście nieprawdą. Próbuje się wmówić także, że uchylone przepisy nie dotyczą działkowców, że działkowcy nadal będą chronieni i będą mieli te same prawa, które mają, co jest również nieprawdą. Związek to wszyscy działkowcy. Jest to samodzielna i samorządna organizacja społeczna powołana w 1981 r. do obrony praw swoich członków wynikających z użytkowania działek w rodzinnych ogrodach działkowych. W demokratycznym państwie prawa nie jest dopuszczalne rozwiązanie organizacji społecznej. Podlegamy prawu o stowarzyszeniach i nie jesteśmy przymusowym zrzeszeniem. Liczbę naszych członków ogranicza jedynie liczba posiadanych przez nich ogródków działkowych. Jako działkowcy sami nie możemy powiększać swoich terenów, ani żądać ich powiększenia. To państwo dobrowolnie daje tereny pod organizację ogrodów. Prawnym właścicielem gruntów są gminy.
Na ponad 20 mld zł można orientacyjnie szacować wartość ogródków działkowych w największych miastach Polski. Gdyby byty objęte podatkiem od nieruchomości, a gminy naliczałyby od nich opłaty za użytkowanie wieczyste, zyskałyby kilkaset milionów złotych rocznie.
Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nie należy utożsamiać z utratą przez użytkowników rodzinnych ogródków działkowych dotąd posiadanych praw. Oznacza ono jednak, że niezgodnie z Konstytucją RP Polski Związek Działkowców użytkuje grunty Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego (gmin, powiatów, województw) nieodpłatnie. Parlament ma 18 miesięcy - od dnia opublikowania orzeczenia TK w Dzienniku Ustaw - na to, aby przygotować nowe regulacje dotyczące ROD. Pewne jest, że opłata za użytkowanie gruntów zostanie wprowadzona. Niewykluczone jednak, że będzie symboliczna. Gdyby jednak przyjąć czarny dla działkowców scenariusz, to według obowiązujących dziś stawek mogą się obawiać opłat z tytułu podatku od nieruchomości oraz za użytkowanie wieczyste.
„Ogrody działkowe stanowią integralną i bardzo ważną część miasta, która zachwyca i urozmaica jego wizerunek. Są one także miejscem cennym przyrodniczo, gdyż stanowią ostoję dla dzikich gatunków ptaków oraz zielone płuca miast. Rodzinne ogrody działkowe uznaję za tereny niezwykle pożyteczne dla społeczeństwa z terenu naszej gminy. Zarówno pod względem wsparcia budżetów domowych rodzin działkowców jak i stanowią one miejsce wypoczynku i rekreacji.
Z dużym uznaniem odnoszę się do działań Polskiego Związku Działkowców jako organizacji społecznej, której członkowie cechują się dużym i zaangażowaniem w podejmowane zadania. ..”
Wszystko wskazuje na to, że gmina będzie miała możliwość opodatkowania działkowców. Ich nowe prawa w ciągu osiemnastu miesięcy ustali sejm.
Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych jest niezgodna z konstytucją - orzekł Trybunał Konstytucyjny.
W środę o godzinie 9-tej Trybunał Konstytucyjny odczytał wyrok w sprawie ustawy o ogródkach działkowych. Według sędziów, niezgodne z konstytucją jest ponad 20 na 50 artykułów ustawy, w tym m.in. zapisy o podziale gruntów czy zwolnieniu od podatków czy opłat. Zakwestionowane przepisy-poza jednym - stracą moc po upływie 18 miesięcy od ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Art. 10 straci moc już w dniu ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Przepis ten nakazuje skarbowi państwa i samorządom przekazywanie w nieodpłatne użytkowanie, także wieczyste Polskiemu Związkowi Działkowców gruntów stanowiących ich własność jeżeli są one przeznaczone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego pod rodzinne ogrody działkowe.
Trybunał rozpatrując ustawę w pełnym składzie nie zakwestionował jej w całości jak w pierwszej kolejności chciał tego wnioskodawca, były I Prezes Sądu Najwyższego Lech Gardocki. TK orzekł jednak, że niekonstytucyjne są 24 przepisy. Według sędziów przepisy te naruszają fundamentalne zasady państwa polskiego, dlatego całą ustawę należy uznać za niekonstytucyjną.
Okręgowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie.
Dzisiaj 9
Wczoraj 146
W tygodniu 916
W miesiącu 3336
Wszystkich 569649